czwartek, 10 listopada 2016

Project life i bullet journal początki



 Hej,


   Jestem Aga i na tym blogu chcę pokazywać wam kreatywne rzeczy jakie od czasu do czasu robię, pojawią się też recenzje produktów.
   Od dawna wizyta w sklepie papierniczym była dla mnie czymś wspaniałym, samo oglądanie notesów, karteczek, ołówków, długopisów itp. napawało mnie dobrym humorem, jednak bardzo rzadko coś kupowałam, bo myślałam sobie, że to strata pieniędzy, na co mi to itd. Długo szukałam swojej pasji, myślę, że nadal nie jest w pełni wyklarowana, ale jestem już bardzo blisko. Od około 2 lat robię decoupage, ale obecnie miałam przerwę... i wtedy wpadłam na hasło - project life, na początku kompletnie nie mogłam zrozumieć o co w tym chodzi, szukałam i szukałam... i coraz bardziej mnie to interesowało. Obecnie jestem posiadaczką albumu 12'' x 12'' z Family Portaits i jestem bardzo szczęśliwa, z czasem na pewno pojawi się tu post rozwijający ten temat. Jednak PL to na pewno tylko początek, scrapbooking i robienie kartek na co dzień jakoś nie jest moją specjalnością, lubię je robić, ale na jakąś konkretną okazję... tak więc zbierając coraz więcej inspirujących linków z kontami na instagramie, blogspocie, youtube wpadłam na info o Bullet Journalu <3 Jeszcze nie zaczęłam, ale wiem, że to będzie coś dla mnie, w końcu jakieś kreatywne zadanie do którego będę codziennie (jak się uda) wracać, jednak mimo, że robię to dla siebie to zauważyłam, że kontakt z osobami o podobnych zainteresowaniach jest bardzo motywujący, należę do grupy na FB o Project Life założonej przez  Kasia Mıstaçoğlu i jest to genialne, może uda mi się też zaprosić was tutaj :) 
Na zdjęciu notes memo zakupiony w Świecie książki i kilka innych przydasiów, które dziś dotarły :)
Więcej o nich napiszę w następnym poście.



No to na początek tyle!
Pozdrawiam Was!
 Ag

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz